Nie ma co się podniecać. Moim zdaniem fundy i różnego rodzoaju grupy spekulacyjne usiłują wyrkorzytać słaboś rynku (brak nowej kasy) do dowolnego ustawiania kursów. Przyjrzyjscie się misiom na większość z nich spadki sa przy niemal zerowych obrotach a robi jest spekuła przerzucając z wora do wora. Czasem moze si trafi jakiś sprzedający drobny. Ja obstawiam że po dużym zjezdzie na wielkiej liczbie spółek nadejdzie niedługo spore odbicie. rynek wygląda dla mnie na wyprzedany. Fundy też nie moga sobie pozwolić na zbyt duże spadki bo może się zacząć ucieczka z fundów. Ale to tylko moja ocena.