i tu się z kolegą zgodzę. spekulacja to jedyne co tę spółkę czyni w ogóle zauważalną. Tymochowicz oskarża spekulantów o niepowodzenie debiutu, a prawda jest taka, że gdyby nie oni, tego ścierwa nikt by nie kupił prócz oszołomów wierzących w te bzdury Tymochowicza. Żaden prawdziwy inwestor nie splunie nawet na papier o takich współczynnikach i profilu działalności. Tylko spekulanci kupują ten papier i pewnie dzięki temu jeszcze wogóle warto sobie nim zawracać gitarę.