Witaj ! Jeżeli spółka w dołku koniunktury gospodarczej i załamania popytu konsumpcyjnego potrafi wygenerować takie pozycje EBIT i EBITDA to poradzi sobie w każdych okolicznościach. Już wyniki za X pokazały + r/r, można zaryzykować prognozę, że wyniki za XI publikowane na początku grudnia pokażą już dwucyfrowy wzrost r/r, a grudzień może być rekordowy w historii spółki. Przy takim wyniku netto pozostaje jedno : stabilny popyt sesyjny. A to zagwarantował by B U Y B A C K i na tym powinni skupić się ci, którym zależy ( bądź powinno zależeć w przypadku pewnych instytucji ) na wzroście wartości rynkowej spółki. Mam nadzieję, że temat będzie coraz bardziej nagłaśniany.