Widzisz, Eurotel ma durny zarząd, spółka doskonale znosiła potężne tąpnięcia na giełdzie w lipcu 2007 oraz styczniu 2008, teraz wystarczyło, że ktoś wywalił akcji za milion złotych i kurs zleciał z 18 na 6 zł. Co ciekawe to członkom zarządu powinno najbardziej zależeć na kursie spółki, bo są największymi akcjonariuszami - brak reakcji kosztował ich po 10 milionów na głowę!