Ja też strata ponad 50% i pierniczę to wszystko i trzymam. Nawet dobieram co nie co jak mam wolne środki.
Pierwszy raz w życiu nie uciąłem strat i już tego nie utnę. Nie wiem czemu ale mam bardzo dobre przeczucia co do tej spółki mimo tego uwalania na wielkiego chama. Dla mnie sztuczne zaniżanie. Wsparcie psychologiczne na 2zł padło. Teraz 1,8 pln i potem odchłań. Popyt pewnie się pojawi w tych okolicach ale jak to złamią to wszystko się może zdarzyć. Ryzyk fizyk. Najwyżej będe bankrutem :-)