Drogi Panie JohnDeere, niech Pan wierzy że jest gdzieś granica wytrzymałości ,upokarzania ,zniesławiania . Żyjemy w Państwie demokratycznym i jest wolność słowa , ale są granice , które jeśli się przekroczy to w tym samym demokratycznym Państwie osoby pokrzywdzone maja swoje prawa i są instytucje , które pomagają dochodzić swych praw.