No właśnie dziwnie to wygląda bo niby chcą kupić ale robią to tak nieudolnie że wiele nie kupią. Że są nieudolni to nie uwierzę, więc co jest grane? Swoją drogą jak patrzę na te kocie ruchy to przypomina mi się ładnie wyciszona sprawa sprzedaży kościelnych gruntów, komisji majątkowej, trefnych kwitów i dawnej ubecji w tle.