też, blisko mi jest pogląd, że właściciele mogą być dogadani z jakimś podmiotem
i nie wiem czy, zasadne jest mieszanie do tego kobyleckiego?
te akcje pochodzą z emisji e z 2011 i zaoferowane były inwestorom w ipo, obecnie wygląda to na ''resztówkę'' akcji niezdematerializowanych, która została z tamtego okresu
porządkowanie stanu posiadania, a może interes z jakimś podmiotem?
przy płynności na nc i obecnym kursie nie wydaje się realne handlowanie tymi akcjami, ew raczej jakaś transakcja poza giełdowa, albo pakietowa?
w końcu, te papiery mogą poleżakować do czasu, np debiutu w nieodległej przyszłości na rynku podstawowym?
nie robiłbym z tego tytułu jakieś poruty i sensacji, a na najbliższym walnym warto o to będzie zapytać
cyt z ipo w 2011:
''
Giełda podała, że w prywatnej subskrypcji spółka przydzieliła 345.000 akcji serii D dwóm podmiotom. Jeden z nich przeniósł 286.156 akcji serii D na rzecz 29 akcjonariuszy - członków zarządu, rady nadzorczej i współpracowników emitenta. 300.000 akcji serii E przydzielono 22 inwestorom. W wyniku emisji spółka pozyskała 4,8 mln zł.''