Jeżeli się ma do czynienia z agentem to należy uważać co się mówi. Nie sądzę aby o tym Chrzanowski nie wiedział. Za czasów I Tuska był czas żniw wszystkich zorganizowanych grup kapitałowych inaczej, pasożytujących na polskim budżecie. PIS też nie był święty ale chodzi o skalę grabieży, miliony do miliardów. Należy takie postępowania ścigać i karać. Jak mówił Jarosław do władzy nie idzie się dla pieniędzy. Wg mnie idzie się dla wielkich pieniędzy. I teraz radosny Roman z Leszkiem oraz Dubois zrobią wielki skok na państwowa kasę jako osoby pokrzywdzone przez PIS. TSUE im w tym pomoże.