dzwoniłem dzwoniłem i się dodzwoniłem... Dowiedziałem się, że koparki to w tym roku nigdzie nie wjadą bo kończą papiery na kilku lokalizacjach, ale na początku przyszłego roku mają rozpocząć się prace przynajmniej na jednej z nich (ok. 1 MW). ale ale Panowie i Panie - ciekawy jestem jak im pójdzie w Rumuni i Turcji? Zwroty w 3 lata w Rumuni to nie bajka! Mój znajomy mieszka już w Rumuni 5 lat i tam prowadzi biznes. Pytałem go o OZE w tym kraju i potwierdził, że to co się teraz tam wyprawia to istne szaleństwo - potrzeba tylko dużo $$ :) a Turcja? tu nie wiem - może ktoś z Was coś będzie więcej wiedział jakie tam perspektywy?
Wybieram się na WZA (nie mam 1%) - podpytam zarząd co i jak.