Pamiętam jak rok temu w czerwcu dostałem mały wpierdol na Ampli, brałem w przedziale 3-3,2 bo wydawało mi się tanio, za kilka dni spuścili papiera na 2,68, spanikowałem bo miałem prawie -15% w plecy (fakt, że na niewielkiej kwocie ale i tak byłem wqurwiony), na pierwszej podbitce wywaliłem koło 3 z niewielką stratą. Co było potem można zobaczyć tu: http://stooq.pl/q/?s=apl , nawet powyżej 4 można było wkrótce sprzedać. Więc nie panikujcie tylko szykujcie kasę na zakupy, czerwiec coraz bliżej, mam nadzieję, że spuszczą APL nawet niżej niż rok temu (tak jak zrobili ostatnio na DGA, MZA i paru innych papierach, które ostatnio zaliczyły roczne minima, takie ODL po bardzo dobrym raporcie kwartalnym spuścili na 2,26, a parę miesięcy temu chodziły ponad 4 ) - generalnie im bardziej spadnie tym mocniejsze będzie wybicie, a nastąpi ono kiedy już porzucicie wszelką nadzieję. Dobrze wiecie, że tak to działa, tak gruby tłucze szmal na spanikowanej drobnicy. W każdym razie ja ustawię się na zakupy koło 2,50, bo spadek w te okolice wydaje się nieunikniony - i tak po wakacjach kurs będzie duuużo wyżej.
Mam nadzieję, że was trochę pocieszyłem. Trzymajcie się, nie pękajcie, korzystajcie z promocji.