Cześć Polka. To wciskanie kitu polega na tym, że zwykłe dostawy tuszu do testów do działów R&D, które nie są warte wzmianki (no może w raporcie okresowym) podawane są w formie komunikatów giełdowych jako przełomowe wydarzenie. A co do kursu - cały czas jest dystrybucja na akcjach.