Zabiorą akcjonariuszy na wycieczkę na dno, tam utopia kurs. Po miesiącu w mule na chwilę wyciągną a właściwie pokażą taflę z oddali po czym pociągną na dno ponownie. Po jakimś czasie na podbiciu do 12gr oddadzą szczęśliwi że wyszli z liczbą nie zerem po przecinku.
Powodzenia.