Trochę przesadzacie z tym optymizmem. ZEPAK to Zespół Elektrowni, który jak Tytanic nabiera wody i zatonie ostatecznie 30.06.2026. (tak mówi Kloska i Ursula Z.). Koszt budowy wiatraka 10 MW to 70-80 mln. zł., zwrot z inwestycji następuje (zysk) dopiero od 12 roku, a przez ten czas długi rosną. Takie są zasady obecnie przy zielonych certyfikatach i opłatach zastępczych. Co do wodoru to wielka niewiadoma, jak będzie tani prąd po 12 latach to może mieć sens. Jednak jak wiemy za 10 lat (Norma Euro 7) nie zarejestrujesz spaliniaka, hybrydy ani wodorowca (ciężarowego też) to po co wodór ? Dla hecy czy fajerwerków?