Do złotego krzyża jeszcze daleko, potrzebowalibyśmy jakieś 30 sesji powyżej 13 zł.
Bez wyraźnej poprawy wyników nie zapowiada się na przebicie 16 zł, a spekulacja ciągle i tak może zbić kurs - wszak niedługo wyniki (chociaż powinny być w większości w cenie).