Żeby wkrotce lgt wypłacił taką dywidendę jak spółka zależna która zrobiła dzisiejszy wynik. Ogólnie nadal twierdzę że mają dobry produkt ale słaby marketing. Mam nadal nadzieję że zrobi się z tego coś w rodzaju ifirmy ale do tego jest potrzebna charyzma taką jaką ma prezes ifi. Nie tylko fachowa wiedza ale zaangażowanie na każdym szczeblu. Komunikacja z inwestorami, sprzedaż, wszechobecny szum o spółce itp.. Na chwilę obecną nadal moja strategia to dobierać gdy nadarzy się okazja ale zawsze może się zmienić.