Pisanie, że emisja jest po to, aby wydymać drobnicę jest nadużyciem.
Nie znamy jej przyczyn. Wyjaśni się to niebawem.
A porównywanie do Patrowicza to gruba przesada. Tamten to zwykły kanciarz.
Tutaj jeszcze zbyt wiele niewiadomych.
Też wolałbym, aby kurs był wyzej. Jednak po wczorajszym infie pisałem, że ma to raczej wydźwięk negatywny ze względu na fakt, iż wiele spółek nadużywało to do wałków. Stąd ten dzisiejszy spadek, ponieważ część po prostu boi się emisji i tyle w temacie.
Jak będzie tutaj nie wiadomo.
Perspektywy wydają się super. Życie pokaże czy miało to na celu rozwój, czy przekręt.