To do domu byś zaprosił a nie wódkę pić w centrum ronda.... Ja bym zaprosił ale salon w remoncie a na rondo nie pujde bo mnie noga boli kontuzja jedna z wielu zresztą i ten no przepraszam ale nie mogę. A do Warszawy z Krakowa daleko może jak się ciepło zrobi to ewentualnie podejdę ale wątpię.