Widzę, że krzaka boli jak nigdy. Jest takim mem czarno biały z łysym kolesiem i żyłami na twarzy oraz łzami ze złości xd tak go widzę. Albo ten mem gdzie ludzie się bawią na imprezie a on sam stoi w kącie i krzyczy, że mirbud źle.
Ludzie czy wy nie macie jakiejs minimalnej godności? Od 2-3 lat piszecie jaka to tragedia na Mirbudzie, a tu rekordowe zyski, dywidendy, nowe kierunki rozwoju. I co roku to samo:
Będzie zły 1q. Pojawiają się dobre wyniki…to płacz i znaki radioaktywności, że niby tragiczne. A mamy rekord jak na 1q w historii.
To płacz, że dywidendy nie będzie. Jest dywidenda to lamenty, że za mała xd
Potem ze rok się skończy na 0 albo na minusie i rok w rok kolejne rekordowe zyski xD
I tak od nowa. Okolice raportu za 1q i znów jęczą, że będzie źle…
Mirbud ruszył z kopyta a jeszcze nie wpadły pierwsze kontrakty kolejowe. Aż się boję jakie to będą wtedy jazdy na północ bez trzymanki :)
To co trolle jak krzaku wymyślą? A no, że nierentowny temat albo że niewypłacalny zleceniodawca xD
A kurs już wtedy będzie na 40 zł :)