Nie zdziwię się za bardzo jak się za jakiś czas okaże, że Kmita nie sypał a było to przewalanie żeby zrobić takie wrażenie. Już swego czasu Biełuszko miał wywalać po zejściu poniżej progu a co z tego wyszło to wiadomo, okazało się że praktycznie nic więcej nie sprzedawał.