No widzisz, obecnie mamy ok 350 MW w wietrze i pv a w budowie jest ok 220 MW. Samo ukończenie tych inwestycji da nam skokowy wzrost mocy. Niech zamiast 900 MW wybudują nawet 500 MW i tak będzie to prawie podwojenie mocy. Nie wspominając o 700 MW w offshore ale ta inwestycja przeniesie spółkę do zupełnie innej ligi.
Tak więc te 700 m szczerze mówiąc nie robi dla mnie wielkiej różnicy, jak nie wiatr to słońce. Uważam, że PEP gdzieś swoje miejsce znajdzie.
Ja osobiście długofalowo patrzę na rozwój firmy (chyba że mansa i bif pokrzyżują mi plany) i takie historie jak zamrożenie cen energii czy obecne 500-700 m są tylko chwilowymi zawirowaniami. Finalnie jeżeli uda się zrealizować to co PEP ma w planach to za kilka lat wszyscy będziemy mega zarobieni.
Co do mielenia akcji to moim zdaniem większy popyt powinien się uaktywnić w okolicy 77 zł no chyba, że jakimś cudem wyjdziemy w górę z tego trójką:)