Mam trochę akcji już 8 lat,kiedys mocno wierzyłem w sukces, ciągle jestem kilka groszy na akcji do przodu, 8 miesięcy temu wydawało się,że coś z tego będzie bo kilka powaznych szpitali w Stanach zainteresowało się produktem i wydało dobre opinie. Mam znajomego anastologa w Stanach, który jednak nie dawno stwierdził,że firmy produktujące obecnie dostepne ogólnie materialy do znieczuleń mają potęzne looby i bedzie trudno z nimi wygrać.swoją drogą w Europie też entuzjazm opadł. Jak bedzie w sumie ze swietnym produktem,who knows?