Nerwowe reakcje w tej chwili są zbędne - trzeba trochę poczekać - może sytuacja nasza trochę się poprawi( choć przy tym walorze mam duże obawy czy na pewno). Mam pytanie do bardziej znających się - jeżeli spółka matka z Litwy zniknie z giełdy, a z naszej nie zbiorą wymaganej ilości do wycofania z GPW. Tu wg mnie powstanie wielki problem ?