Mam niestety trochę tego śmiecia, zastanawiałem się, czy nie dokupywać po tej rzezi listopadowej, ale niestety google trends mnie trochę niepokoją. Rozpoczął się okres przedświąteczny, a szalonego zainteresowania nie widać (przynajmniej na tym poziomie), niestety obawiam się, że zrewidowanej prognozy też nie dowiozą w 4Q2017. Spółka jest bardzo tania, ale czarno widzę przyszłość, bo to chyba będzie już ostatni gwóźdź do trumny, po której na zawsze zostaną zaklasyfikowani jako oszuści.