warto to się zastanowić czy nie iść z tym do kancelarii pranej i walczyć z fundami w USA lub londynie. Akcje są warte wiele i nie wazne że kurs stoi po 2 grosze. te akcje są warte minimum 1 zł . dlatego będzie trzeba się zebrać i postarać aby prudentiale, adchocy i inne pseudo fachowe fundy nie czuły się bezkarne. rozwazam zebranie 5% akcjonariatu co nie powinno być az takie trudne i walczyc o swoje. i nie mówcie ze nie ma o co walczyc albo ze jest juz po wszystkim bo firma ot tak chce sie zlikwidowac. ta jasne, od tak sie wycofamy bo mamy takie widzi mi się.