jeżeli się rozkmini rozłożenie kabli i infrastruktury FTTH czy centrów danych w Europie to widać dwa nurty. jeden od strony UK, Irlandii, Holandii ze względu na USA oraz z drugiej to ESWsch z nami jako liderem na czele (mam na myśli duży kraj a nie 2-7 mln mieszkańców). widać to zresztą po rozwoju miast, stolic w naszej części Europy. nie jest dziwne ze Microsoft czy Google umieszczają tu ogromne centra danych które ostatnio pompują się jak balon. pomyśleć ze 40% firm na świecie nie korzysta jeszcze z Internetu a w ESW my jako lider mamy sporo do zagospodarowania na ścianie wschodniej, bo z sieci korzysta (szacunki): Rumunia ok 50% firm, Bułgarii 53% a w Europie za Polska są jeszcze Łotwa, Portugalia i Grecja. We Włoszech i Hiszpanii tez nie jest tak kolorowo patrząc na zachód Europy wiec jest co zdobywać patrząc ze nasza kadra jest tu coraz lepiej wykształcona. Francja a teraz tez Niemcy dla przykładu tez tu kuleją bo nie chcą zdobywać wiedzy w tym kierunku oraz maja zbyt dużo inżynierów na utrzymaniu a ci mieli usiąść przed komputerami lecz oni dalej doja kozy.