Dokładnie tak:
"My nie chcemy wszechobecnych jak w mediach czy polityce jednorazowych emocji. Chcemy konkretów, długoterminowych trendów wzrostu dynamiki sprzedaży z kwartału na kwartał, sugerującej, że spółka zakończyła swoje kłopoty i zakręca w obszar, gdzie już dawno planowała być i na co wszyscy czekają, bo przesłanki i obietnice to stanowczo za mało. I my niestety nic takiego nie widzimy."