Jako strateg raczej techniczny ;) powiem tak, ktoś chce wypłoszyć rynki, jednak zbiera on zapewne od wystraszonych, dzisiejsze notowania w US są tego dobrym przykładem, miała być panika przed wtorkiem, a mamy zielony kolor, to wszystko jakby potwierdza co w tytule, słynny japoński inwestor, który wieszczy zwałę na rynkach, może być pierwszym zbierającym. Ja Wam powiem jedno, zwiększyłem zaangażowanie w pt o 1/4 i cóż poczekam, będę albo trafiony, albo zatopiony. Stawiam tu wszystko na jena kartę, dlaczego bo taką mam intuicję rynkową na dziś.