"Rz" pisze, iż zdaniem rządu zmiany są konieczne, by dostosować polskie prawo do unijnych regulacji. A także umożliwić małym prosumentom sprzedaż nadwyżek bezpośrednio innym odbiorcom, bez udziału firm handlujących energią.
Cos ciekawego sie tutaj zaczyna - jesli juz glosno wspominaja o globalnych rynkach :)
Jestem na tak ;p