Nie będę tu przesądzał czy simfabric czy passus jest bardziej wybitnym przykładem sztucznego sterowania-zaniżania kursu akcji tych spółek.
Obie spółki mają tak dużo biznesowych pozytywów, a ich kursy jakby na dnie i dołowane, niezauważane.
Ba, nawet po raportach korzystnych , po premierach owocnych (sim) gdzie 3 lub 9 gier w jednej premierze i zwrot ich całkowitych kosztów produkcji w 48h lub w 72h a kurs dalej na dnie a czasem po godzinach bardziej dołowany.
Np. nestmedic też mógłby być skromnym tego przykładem.
Jak unikać określenia, że często nie od obiektywnych okoliczności kurs akcji zależy a od spółdzielni i hejterskiego wsparcia.