Wystarczy przeanalizować wyniki finansowe z lat ubiegłych oraz potrzeby inwestycyjne - odtworzenie infrastruktury przesyłowej, aby przyjąć wariant ostrożnościowo - pragmatyczny braku dywidendy. Na obecną chwilę przyjmuję wariant przyrostu kapitału jako efekt ograniczenia roli związków zawodowych oraz poprawy efektywności działalności ekonomicznej. To co zrobił PiS w ciągu 8 lat rządów, wydrenowanie spółki z kapitału, pogorszenie struktury kosztów będzie kosztować i to bardzo dużo.