Jedynym naganiaczem jesteś ty spadziowy uparciuchu, i jeśli ktoś nagania na wzrosty, to przede wszystkim, żeby dać ci odpór. Nie wyj o spadkach po dziesięć razy dziennie, to nikt nie będzie pisał o wzrostach na sto złotych. Moim zdaniem jednak wzrosty są jedyną opcją long term, bo dobry papier powinien rosnąć o wartość inflacji co najmniej...no, ale to dla ciebie nic nie znaczący szczegół, pawda?