Wartość księgowa była jeszcze powyżej zera ale jak widać w USA istnieje możliwość rozwiązania spraw z zadłużeniem jeszcze przez całkowitą demolką.
Znamienne jest to że w 2011 roku spółka miała 1 mld 200 mln USD straty i pewnie olbrzymie zadłużenie u Tarika.
Kupowanie trupiszczy naprawdę nie jest chwalebne a giełda jest tylko podmiotem na którym się handluje tym śmieciem.