Właśnie - jeżeli NIE MA gdzie mieszkać. Największą kasę trzepie się na biedakach, którzy szukają lokum. Muszą wziąć kredyt albo od kogoś wynająć. By the way, polecam kupno domu - wartość nigdy nie spadnie, bo domy to nie klatki, gdzie mogą rozmnażać się króliki i ponadto nie musisz płacić złodziejskiego czynszu dla wspólnoty, spółdzielni albo innej administracyjnej mafii.