choćby to, że mają możliwość obracania całkiem niemałymi pieniędzmi przeznaczonymi na dywidendę przez dość długi czas (zakładając, że mają z czego wpłacić i że w ogóle dojdzie do jej wypłacenia) - w tym przypadku sprawa wydaje się dyskusyjna jeśli chodzi o powstanie obowiązku uiszczenia podatku..... , ale to już nie mnie oceniać - od tego są odpowiednie miejscowo US.
Poza tym informacja o dywidendzie i jej wysokości prawie zawsze ma wpływ na kurs akcji. A wg nich i wg tej "opinii prawnej" będącej niby "podstawą" konieczności podjęcia uchwały w tym temacie różnie teraz z tą dywidendą może być (mają zdecydowaną większość i zrobią co chcą).
Poza tym.... nawet gdyby nie mieli korzyści, to pisanie dyrdymałów w raportach i oficjalnych informacjach (o ciepłowniach, kopalni, dywidendzie, terminie wysłania wniosku o rejestrację do KRS itp.) - jest co najmniej nadużyciem i wprowadzeniem akcjonariuszy (i potencjalnych akcjonariuszy) w błąd. I mimo braku "ich" korzyści, akcjonariusze podejmując na podstawie tych informacji decyzje finansowe ponoszą straty. A stratą też jest zamrożenie kapitału spowodowane przynajmniej niechlujstwem tych panów w prowadzeniu dokumentacji spółki, czego KOLEJNY (!!!) przykład mieliśmy dziś w postaci błędnie wpisanej daty. Zgoda, że to "oczywista pomyłka" - ale gdyby księgowa w dowolnej firmie tak często robiła takie pomyłki - już dawno straciłaby pracę.