jesli akcje nie są dopuszczone - to one "żyją" tyle ile mają żyć wg prospektu. A potem znikają.
O ile jestem w stanie zrozumieć, że RAZ można spokojnie z nich korzystac na walnym, o tyle tu widze, że to sprawa sprzed 10 lat.
I nie wiem czy emisję mozna zdefiniować do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej.
bo z drugiej strony jest sporo firm, które wyemitowały publicznie akcje i one nie weszły na giełdę.
Mnie to dziwi - ale jak się domyslam, oddanie akcji bedzie poza gieldą.
co wydaje sie jeszcze śmieśniejsze.
Generalnie dowodzi to temu, że Zastal ma pomysł na szympansa w wielu wymiarach....
ale trzeba znać prospekt, i pewnie pogrzebać w kodeksach. A na to potrzebny jest czas.
bo o ile poslugiwanie się takimi akcjami RAZ - moze dwa - nie budzi mojego sprzeciwu - o tyle dluzsze zastanawia.
no ale nie mam tych akcji - więc nie mój problem.
tak czy inaczej rozgrywają was pięknie