Jeszcze wytłumacze...
a. rozpatrują zażalenie na uchwałę RW
b. SSR odwołuje Zarządcę i powołuje kolejną osobę
c. RW nie wydała opinii a miała wydać co do planu czyli do 15.11. co dłużnik podał a zmiana planu jest w każdej chwili postępowania sanacyjnego możliwa.Przede wszystkim pan Miętek jest członkiem RN PKP SA. Tak, ogląadasz pewnie TV na Białorusi obiektywne media, bo w PL nie ma TV Informacyjnych spełniających ideał symetrii do stron.Oczywiście to jego (LM) opowieści ale wygląda na to że SSR Komisarz kończy swą bajkę pt. cierpliwość i przychyla się do uchwały RW, to dobry by był krok by nie tyle co jakiś tam plan ale propozycje układowe były realne i akceptowalne tj korekta. Jeśli słowa ML (PKP Cago "idzie pod młotek") do kogoś trafiają, to może tak myśleć ale tego nie będzie.Można wyjść z założenia że w w okolicy 63-65 mln ton na cały rok wypadniemy licząc dynamikę spadku R/R...Jakieś działania zarządu w kierunku ew. kruszyw są życzeniem a dramatem jest olbrzymi spadek wydatków na utrzymanie kondycji taboru o czym wielokrotnie tu pisałiśmy i ile z tych lokomotyw w ogóle jest w jakiś stanie który nie budzi obaw...
i teraz...
By było jasnym: nie mówimy o spłacie długu w 10 lat czyli tymi 3 mld a pokryciu straty z lat ubiegłych gdzie co do zasady każda akcja była po nominale opłacona. Kapitału rezerwowego nie widzimy.
Ano, dwie drogi prowadzą na Górę Synaj, ta łatwa ale dłuższa i tak krótsza ale wymagająca a skoro Lucjusz zmieniał tam też granice :) to z wami sobie nie da rady
Decyduj sam.