Spółka która szyje bieliznę i ma parę blaszaków pod Biłgorajem, a która jest w trudnej sytuacji (groszówka) napatoczyła się kapitałowi SPEKULACYJNEMU który teraz zrobi z niej potęgę giełdową. To znaczy zmieni strategię, przeniesie do W-wy, zacznie kopać w ziemi, może nawet zaczną produkować broń dla Nato - kto wie?. Po drodze będą ją kupować stada bogu ducha winnych osób których nagoniono bo kurs został wywindowany. Przez jakiś czas będzie trwał cud. A potem każdy będzie już miał setki tysięcy znowu groszowych akcji których nikt od niego nie będzie chciał kupić. I taka właśnie jest droga DAWCY KAPITAŁU. (Nie obrażajcie się, przerobiłem na sobie.)