To kwestia moich własnych obserwacji przez ostatnie 20 lat .........spółek podobnie kończących swój byt na GPW
Scenariusz zawsze jest podobny w zależności od uczestników takiego działania ... na końcu zawiązuje się grupa tzw. "inwestorów indywidualnych " nazywanych POROZUMIENIE i wydaje im się ,że zmienią bieg wydarzeń albo odzyskają kasę lub chociaż część wyłożoną w akcje .... ale wiadomo ,że sprzdaż akcji nawet za 1 GROSZ powoduje ,że jesteście to ująć w PIT i odliczyć stratę a tak to szorujecie po dnie. Ostatnie takie "działania" były na KBDOM i jego powiązaniach z Polnordem Dla odważnych chcących poznać ten spektakl można sobie odszukać w internecie ..
Takie jest moje zdanie i taka jest moja opinia ....a teraz czekam na wrzask