jak masz naprawdę dobre akcje rozwijającej się firmy, z produktem, co w Polsce niezmiernie rzadkie, GLOBALNYM, ustawianie cen docelowych niepotrzebnie ogranicza potencjał zwrotu z inwestycji. Prześledź historię GOOGLE, APPLE< YAHOOO, spójrz na wykresy i wyciągnij wnioski.
Niech zilustruje to następująca anegdota. Po kryzysie 2007 r. przez rok skrzynkę mailową zaśmiecał mi jakiś domorosły amerykański analityk rekomendujący sprzedać akcji APPLe, po jakimś czasie przestał. Zobacz co się stało z kursem APPLe pomiędzy 2007 i 2016 r.
Inna sprawa, debiut giełdowy GOOGLe,w dnie bessy internetowej, panowie wybrali, którym instytucjom NIE SPRZEDADZĄ swoich akcji. Po prostu dali wilczy bilet agresywnym funduszom. Wybrali sobie motto firmowe MAKE GOOD, NOT EVIL, czyli nie zarabiamy na rzeczach,które ludziom szkodzą. Tak działa nowa gospodarka. Do tej branży należy APANET. Jego styl działania, związki z Doliną Krzemową, (kto był na konferencji prasowej na GPW ten wie) czynią z tej spółki odstającą in plus jakością od miernej polskiej giełdowej szarości inwestycję.
Na koniec polecam prześledź jak praktycznie od początku notowań na GPW różni "bezinteresownie życzliwi" na naszym forum namawiają innych inwestorów na sprzedaż akcji, których ....... już nie mają,bo sprzedali dużo niżej.
Witaj w klubie.