taka strategia przyszła mi do głowy- wyszukuję spóki i powiedzmy mam te swoje perełki i już mam kupować ale wtedy robię na odwrót zamiast longować to shortuję i wtedy prezesowi ściska orzeszki bym zawsze wygrywał- takie trochę jak oszukać przeznaczenie- będę się powoli orientował jak usa otworzyć konto na wallstreet i może tam mi się bardziej poszczęści a jak nie no to wracam na gpw- jeszcze posiedzę na PLG i zobaczymy czy zwierzyna w końcu się da upolować a wiewiórka będzie kwiczeć ale dzisiaj się nie załaduję- pozdrawiam i życzę miłego weekendu