Tak patrzę jaki cud się wczoraj wydarzył i nachodzi mnie taka myśl, ze to ostatnie 2 dni na to żeby ostatnich naiwnych jeszcze ograbić z oszczędności sprzedając świetlana akcyjna przyszłość. Fundusze maja wynik a ludzie za chwile zostaną bez oszczędności. Taki target. Nawet Biden został wczoraj do tego wciągnięty mówiąc nie ma recesji. Przy takiej inflacji i spadku PKB te wszystkie akcje są nie warte tyle ile teraz kosztują. Ktoś powie ale banki są teraz już tanie. Tak a ile tak naprawdę w nich pieniądza a nie kolorowych papierków bez wartości? Spółki surowcowe- jak nie sprzedadzą surowca bo za co ktoś kupi to po co im te złoża? Pani recesja dopiero zweryfikuje te wszystkie ceny i nawet jak miliony algorytmów na 1-2 dni zrobi z ludzi wariata to potem przyjdzie chwila na prawdziwa refleksje i pokaże się prawdziwa siła giełd. Może nastąpi to dziś albo za kilka dni, ale to nastąpi. Miłego dnia wszystkim.