Zastawiam się, kto wpadł na pomysł ustalenia ceny skupu na 9 zł. Do prezesa to niepodobne, bo zawsze w wywiadach dba o wizerunek firmy uczciwej i etycznej, której można ufać. Chyba ufać mają tylko właściciele sklepów detalicznych a akcjonariusze już nie - no bo nie są już do niczego potrzebni - więc po co ich szanować. To wybawienie akcjonariuszy mniejszościowych po 9 zl to chyba wymyślili jednak doradcy - Cmentarne Hieny. Myślę, że Wzywający uzyskał efekt odwrotny do zamierzonego. Ja się poczułem jakbym dostał "z liścia" w ryj. Wy chyba tak samo. Skutek (wiem po sobie) - wewnętrzny sprzeciw i blokada psychologiczna mniejszościowych do dalszych negocjacji - to jedynie uzyskał Wzywający tak niegodziwą ceną wyjściową.