Dla jasności – w mojej wcześniejszej wypowiedzi chodziło nie o kwestie formalne, lecz o praktyczne ryzyka wynikające z podziału 50/50 udziałów w THC Pharma między Hemp & Health i Cannabis Poland. Struktura własności jest więc znana, ale w praktyce oznacza brak kontroli decyzyjnej po stronie którejkolwiek spółki. To właśnie te ryzyka – organizacyjne i operacyjne – prowadzą do obecnych problemów z realizacją importu, a nie „niejasność prawna” w sensie formalnym.
Jeśli Wiesko uważa inaczej, może przedstawić źródła wskazujące, że układ 50/50 nie utrudnia decyzji i odpowiedzialności w spółce. Bo jak na razie efekty tej współpracy widać gołym okiem.