ja rozumie tak : Pan Bóg życiem obdaża ludzi bez zasług a ludzie wybierają samo unicestwienie . Negacja istnienia wzmaga się im bliżej ,,złotego cielca "postempu , który skutecznie ludzi pozbawia egzystencji ! Zwierzęta mają instynkt samozachowawczy a jeśli ludzie stracili go ?, to definitywny końca etap !