Coś zadyszki dostały zakupy kłerkósa przez rzony, menrzuf, ciotki, wójkuf, dzieci krewnych,, ich znajomych, oraz samego kłerkósa kupującego kłerkósa, a właściwie któregoś funduszu kłerkósa kupującego kłerkósa. Jak odbije, to w 2020 przy następnym skupie akcji trzeba będzie podliczyć ilość papiera i ustalić minimum przy skupie na 100K albo i 1milion papiera, aby to jakoś spuścić przez siebie samego i nie dzielić się innymi. Dodatkowo wyjaśnić mniejszościowym, że nie mogą uczestniczyć w skupie, bo to się im nie opłaca. Ta spułka to jakiś żart.
P.S.
Jutro być może będzie napływ do funduszu "kłerkós purchases kłerkós" i znowu będą zakupy, więc dwudniowi inwestorzy mogą dzisiaj kupić i odsprzedać jutro kłerkósowi jego własne papiery, ale i to w końcu się skończy.