Wezwanie to marzenia ściętej głowy. A nawet jeśli nikt nie da w wezwaniu więcej niż 16,50.
To jest historia jak z bmp i revotarem (zarządzający K2 uczą się od najlepszych w zwodzeniu drobnych).
Niby miało być pięknie, innowacyjny produkt, wielkie firmy zainteresowane kupnem albo przejęciem co raz to nowe finansowania. Skończyło się niczym. Gdzie jest teraz bmp każdy może sprawdzić.
Jeśli części mediowa i agencyjna nie zostanie kupiona, to nie ma opcji by w perspektywie średnioterminowej na tych akcjach zarobić.
Koniec kropka.
Ps. czy 45 dni już nie minęło?