czy dziadek zrobi w końcu ten ustalony skup jeszcze przed następną dywidendą znając jego hitrość pewnie tak żeby więcyj dólarof mu w łapska wpadło i czy nap po roku czy tam dwóch powie drań że nie posiada motywacyji i żęby sie namotywować odkupi od spółki akcyje po 50gr. i czy familija weżmie udział w ewentualnym skupie?