ATM Doceniony kontrakt
Dariusz Wolak 30-12-2009, ostatnia aktualizacja 30-12-2009 07:41
O prawie 16 proc. drożały na otwarciu wtorkowej sesji akcje ATM w reakcji na opublikowany dzień wcześniej komunikat, że spółka ma duże szanse podpisać największy kontrakt w swojej historii.
Inwestorzy płacili rano za papiery firmy nawet 10,1 zł, czyli najwięcej od dwóch lat. Do końca dnia popyt osłabł, ale i tak na zamknięciu walory ATM kosztowały 9,15 zł, co oznaczało 5-proc. zwyżkę wobec poniedziałku. Papiery cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem graczy. W trakcie sesji z rąk do rąk przeszło ich aż 673 tys., czyli 1,85 proc. kapitału. W przeszłości tak duży wolumen obrotu miał miejsce w połowie lutego 2006 r.
W poniedziałek wieczorem ATM poinformował, że jego oferta została wybrana przez Centrum Projektów Informatycznych MSWiA jako najkorzystniejsza w przetargu na budowę i wdrożenie ogólnopolskiej sieci teleinformatycznej na potrzeby obsługi numeru alarmowego nr 112. Wartość kontraktu (umowa powinna zostać podpisana w najbliższych tygodniach) sięgnie 490,2 mln zł.
Oferta ATM okazała się minimalnie lepsza niż oferty Compu i Sygnity. Dlatego we wtorek inwestorzy pozbywali się papierów obu tych firm. Wycena pierwszej spadła o 3,3 proc., a drugiej aż o 5,3 proc. Warto zwrócić uwagę, że kursy Compu i Sygnity zniżkowały także w poniedziałek, jeszcze zanim ATM wypuścił komunikat. Spadek wyniósł odpowiednio: 2,8 proc. i 5 proc. Tego dnia walory ATM zyskały 2,3 proc.
PARKIET
DRUKUJ WYŚLIJ Kup artykuł WYKOP Dodaj do google
BLIPNIJ STUMBLEUPON Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniania lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o.
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Jesteś zalogowany jako