Na gpw to śmiesznie proste.
Wystarczy że paru lepszych cwaniaków z kasa założy spółdzielnię i poszuka spółkę z problemami.
Wtedy robią (wykorzystując głupotę preziów) co się da aby kurs był mocno spadkowy.
Generują kolejne dołki zbierają akcje, podbijają kursik, wywalają i a piać od nowa.
ALE NAJWAŻNIEJSZE JEST ABY INWESTOR BYŁ CIĄGLE ZASZCZUTY I CHCIAŁ ODDAĆ AKCJE ZA BEZCEN.
Tak działa mafia giełdowa bezkarnie i .to od wielu lat